Saturday, February 4, 2012
No-game
It's like you couldn't go to sleep.
Jutro zaczyna się wciąż na nowo.
1 comment:
juana gałuszka
February 9, 2012 at 11:02 PM
ech ten Jeremi, ile ja się przez niego napłakałam.
Reply
Delete
Replies
Reply
Add comment
Load more...
Newer Post
Older Post
Home
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
ech ten Jeremi, ile ja się przez niego napłakałam.
ReplyDelete