Sunday, January 22, 2012
Homesick
Absurdalność mojego życia powoduje, że nie sposób nie zakochać się w nim na nowo.
Nie mam motywacji, nie mam ochoty i nie mam też siły.
Mam za to spokój.
Tuesday, January 3, 2012
Let the seasons begin
Labirynty. Miejsca, o których myślałam, że są już za mną.
To co niedoskonałe zaskakująco mocno pragnie doskonałości.
Wielkie plany, którym pozwalam wątle żarzyć się w popiele. Ostatnie iskry.
Among the things that have no sense, there is always something that we want to give a chance to.
To będzie piękny rok.
Subscribe to:
Posts (Atom)